Kategoria

Polska


polska 
cze 23 2009 Doplaty do nowych samocohdow rowniez w Polsce...
Komentarze: 2

Kierowcy chcacy kupic nowe auto w Polsce nie muszą już z zazdrością patrzeć na tanie auta, do których dopłacają rządy Niemiec, Słowacji, Francji czy Włoch. Producenci wzieli sprawy w sewoje rece doplacajac kierowca za zlomowanie starych aut.
<!-- onet('adsGet1','main2-box') //--> <!-- onet('adsGet2') //--> Juz w tym miesiącu ekologiczne dopłaty w formie dodatkowych rabatów wprowadziły Fiat oraz Nissan. We włoskim Fiacie oferta skierowana jest do klientów indywidualnych, którzy oddadzą na złom swój stary samochód.m  Te rabot zawne potocznie Ekorabatami są atrakcyjne dla osób, które chcą pozbyć się aut nieprzedstawiających już praktycznie żadnej rynkowej wartości i jednocześnie skorzystać z wysokich upustów. Popularność promocji Fiata i wynika po części z opieszałości rządu. Programy dopłat za złomowanie z powodzeniem funkcjonują w niemal całej Europie, oczywiście z wyjątkiem naszego kraju. W Polsce w sprawie dopłat niewiele wiadomo, poza tym, że nie będzie ich w tym roku.

industrystock : :
polska 
maj 20 2009 Koniec kratek w samochodach
Komentarze: 0

Jest to ważna informacja dla właścicieli firm jak ustalił "Dziennik" wkrótce przedsiębiorcy nie będą już musieli montować w służbowych autach osławionych kratek, by odpisać VAT od ceny samochodu. Zamiast tego będą odpisywać VAT od każdego kupionego w celach zawodowych auta. Spis firm w Polsce obejmuje około 3 mln. Każdy z właścicieli będzie mógł kupić auto i odliczyć podatek. Odpowiednie przepisy przygotowuje już resort finansów - napisał "Dziennik". 

"Wreszcie zakończy się wprowadzona 10 lat temu fikcja, która zmuszała przedsiębiorców do zamieniania samochodów osobowych w pseudociężarówki" - mówi "Dziennikowi" Jakub Faryś, szef Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. Jak dowiedział się "Dziennik", resort finansów pracuje nad przepisami, w myśl których przedsiębiorcy będą mogli odliczyć VAT za każde kupowane dla firmy auto. Nawet, gdy kupiony zostanie malutki Mercedes Smart. Warunek jest jeden: samochód ma być wykorzystywany do działalności gospodarczej. Dziekawe na jakiej zasadzie będzie sprawdzany celu używania auta - musimy uważać bo pomysłowośc naszych parlamentarzystów lubi zaskakiwać. W każdym razie wreszcie dobra inicjatywa.

polska 
mar 09 2009 Zwolnienia w Gliwicach
Komentarze: 0

Kolejnych 250 pracowników do końca maja odejdzie z pracy w gliwickiej fabryce Opla. Od jesieni ubiegłego roku, z powodu kryzysu na europejskim rynku motoryzacyjnym, zatrudnienie w zakładzie zmniejszyło się już o podobną liczbę osób.

<!-- onet('adsGet1','main2-box') //--> <!-- onet('adsGet2') //--> "Konieczność redukcji zatrudnienia o dalsze 250 osób wynika przede wszystkim z dostosowywania organizacji pracy fabryki do systemu dwuzmianowego" - wyjaśnił w poniedziałek PAP Wojciech Osoś z biura prasowego General Motors Poland.

Fabryka przeszła z systemu trzyzmianowego na dwuzmianowy na przełomie grudnia 2008 i stycznia tego roku, w związku ze zmniejszeniem liczby zamówień i ograniczeniem produkcji. Już wówczas nie przedłużono umów pracownikom, którzy byli zatrudnieni na czas określony, w grudniu dobrowolnie odeszło dalsze ok. 100 osób - w sumie ok. 250. Teraz pracę straci podobna liczba zatrudnionych.

"Osoby te będą odchodzić stopniowo, w miarę wygasania okresów wypowiedzenia, do końca maja. Wszyscy zostaną objęci pomocą firmy konsultingowej w zakresie szkoleń, warsztatów i innych działań, służących zdobyciu nowego zatrudnienia. Osobom biorącym udział w tym programie będą zaproponowane alternatywne oferty pracy na terenie Śląska" - zapewnił Osoś.

Gdy sytuacja rynkowa poprawi się i fabryka będzie znowu szukać pracowników, zwolnione osoby mają być przyjmowane w pierwszej kolejności. W końcu grudnia 2008 r. gliwicka fabryka zatrudniała ok. 2.850 pracowników.

Przedstawiciele GM Poland zapewniają, że kierownictwo gliwickiej fabryki dokłada starań, by ograniczyć do minimum negatywne skutki kryzysu, który szczególnie dotkliwie zaatakował przemysł motoryzacyjny.


Związkowcy chcieliby m.in. gwarancji rządowych, dzięki którym niezagrożone byłoby przygotowanie i wdrożenie do produkcji w fabryce nowego modelu Opl, czyli nowej Astry.



"Jak pokazują działania innych krajów, w obecnej sytuacji wsparcie rządowe jest celowe, szczególnie przy wprowadzaniu nowych inwestycji" - powiedział Osoś, zastrzegając, że GM Poland jak dotąd nie wnioskował o żadne konkretne formy wsparcia w związku z przygotowaniem produkcji nowego modelu astry.

industrystock : :
polska 
lut 26 2009 Wsparcie dla gliwickiego opla
Komentarze: 1

Spis firm z branży motoryzacyjnej proszącej o wsparcie finansowe rządu jest coraz więcej właśnie o takie wsparcie poprosiła Gliwicka spółka GM. Firma która dotkliwie  odczuwa skutki kryzysu.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej działacze Gliwickiej "Solidarności" z fabryki Opla podkreślali, że choć oficjalnie nie było mowy o tym, by przyszłość gliwickiego zakładu była zagrożona w związku z postępującym kryzysem, redukcją zamówień i zatrudnienia, jednak jest wiele powodów do niepokoju.

"Wsparcie rządu jest niezbędne. Chcemy, by rząd oficjalnie zapytał władze GM w Europie i USA, co dalej z gliwickim Oplem - czy przyszłość zakładu jest zagrożona i czy fabryka przetrwa. Potrzebne są też działania, które zapewnią utrzymanie zakładu przy życiu" - mówił rzecznik Solidarnośći w zakładzie Opla w Gliwicach.

Związkowcy chcieliby m.in. gwarancji rządowych, dzięki którym niezagrożone byłoby przygotowanie i wdrożenie do produkcji w fabryce nowego modelu Opla. Zgodnie z planem, produkcja w Gliwicach nowego modelu Astry (To już czarta generacja tego modelu.) ma ona zacząć się jesienią. Wartość potrzebnych gwarancji finansowych dla fabryki związkowcy oceniają na ok. 0.5 Mld złotych.

Należy pamietać że fabryka ta jest motoryem napędowym a wraz z redukcja zamówień spada również zatrudnienie w mniejszych fabrykach (producenci podzespołów), firmach usługowych (pralnie wodne, firmy budowlane, firmy IT) produkujacych lub wykonujacych usługi dla Gliwickiej fabryki GM

industrystock : :
lut 09 2009 Nissan - redukcja etatów
Komentarze: 3

 

W ostatnim kwartale 2008 roku firma zanotowała 20-procentowy spadek sprzedaży, to właśnie ten czynnik popchnął zarząd do tak radykalnych środków jak redukcja etatów.Firma zanotowała straty po raz pierwszy od 14 lat, firma spodziewa się około 2 milionów strad w ubiegłym roku rozliczeniowym (kończy się on w marcu)

Spełniają się najgorsze wyobrażenia o kryzysie - powiedział Carlos Ghosn, przedstawiciel Nissana. - Branża motoryzacyjna pogrążyła sie w chaosie, nie jesteśmy wyjątkiem.

Firma zatrudnia prawie 4 tysiące osób w Wielkiej Brytanii. Według nieoficjalnych danych ponad tysiąc brytyjskich pracowników ma wkrótce stracić pracę. Zatrudnienie w całym koncernie zmniejszy się z 235 tysięcy do 215 tysięcy etatów. Branża motoryzacyjna wpada w coraz większy kryzys a dno recesji wydaje się być jeszcze daleko.

industrystock : :